Ustawa antyflipperska - projekt został odrzucony
W piątek 28.06.2024 r. Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu projekt nowelizacji ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych, często nazywany "ustawą antyflipperską". Celem tej ustawy było wprowadzenie zmian w stawce podatku od sprzedaży nieruchomości, aby zniechęcić do spekulacji na rynku nieruchomości.
Spis treści
Głosowanie nad ustawą
Podczas głosowania w Sejmie, wniosek o odrzucenie projektu ustawy poparło 232 posłów, przeciwko było 190, a 8 wstrzymało się od głosu. W wyniku tego głosowania projekt został odrzucony.
Propozycje zmian w podatku PCC
Projekt zakładał znaczące zmiany w stawce podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) od sprzedaży nieruchomości. Obecnie stawka wynosi 2%, a według nowych propozycji miałaby wzrosnąć do 10%, jeśli mieszkanie jest sprzedawane w ciągu roku od jego zakupu. Sprzedaż przed upływem dwóch lat miała być obciążona stawką 6%, a przed upływem trzech lat – 4%.
Dodatkowe obciążenia dla wielokrotnych zakupów
Ustawa zakładała również dodatkowy podatek dla osób, które w ciągu pięciu lat kupują więcej niż dwa mieszkania. Stawki miały wynosić 3% od trzeciego mieszkania, 4% od czwartego, 5% od piątego i każdego kolejnego.
Cel ustawy
Głównym celem proponowanych zmian nie było zwiększenie wpływów do budżetu, lecz ograniczenie praktyki "flippowania" – czyli kupowania, remontowania i szybkiej sprzedaży mieszkań z zyskiem. Lewica, inicjator projektu, argumentowała, że takie działania zwiększają popyt na nieruchomości, co przyczynia się do wzrostu cen na rynku.
Inicjatywa Lewicy i Miasto Jest Nasze
Projekt "ustawy antyflipperskiej" został opracowany przez klub Lewicy we współpracy z warszawskim ruchem Miasto Jest Nasze. W uzasadnieniu podano, że ustawa miała wejść w życie 1 stycznia 2025 roku, jeśli zostałaby uchwalona.
Przyszłość regulacji rynku nieruchomości
Odrzucenie projektu oznacza, że obecnie nie będą wprowadzane zmiany mające na celu ograniczenie spekulacji na rynku nieruchomości. Jednak rosnące ceny mieszkań i debata publiczna na ten temat sugerują, że problem może powrócić w przyszłości, wymagając nowych rozwiązań legislacyjnych.
