
Tyson Fury po rewanżowej walce z Deontayem Wilderem w Las Vegas wygrał w siódmej rundzie przez techniczny nokaut. Zdobył tytuł mistrza świata wagi ciężkiej WBC.
Pięściarz nigdy nie ukrywał, że jest chrześcijaninem.
Przede wszystkim chcę podziękować mojemu Panu i Zbawicielowi Jezusowi Chrystusowi. Powiedziałem, że ci, którzy niosą przeciwko mnie zło, nigdy nie będą mieli szczęścia. Powiedziałem, że ci, którzy stoją w ciemności, nigdy nie staną w świetle. Wszelka chwała niech będzie jedynemu prawdziwemu Bogu, Jezusowi Chrystusowi.
When you Recognize the Source He does more for you
— thony_Yhl ⛱ and 99 Others (@thony_yhl) February 23, 2020
I just love this part Tyson Fury 🥊 💯
Jesus is king 👑 pic.twitter.com/CzgpJ7PR0l