1000 zł nagrody za wskazanie sprawców, którzy dla zabawy brutalnie okaleczyli napotkanego jeża. Oślepili go, wydłubując mu oczy.
Do zdarzenia doszło na początku września w pobliżu Zamościa. Mężczyzna, który wyszedł na spacer ze swoim psem, zauważył dziwnie zachowującą się grupę nastolatków. Postanowił podejść i sprawdzić co jest powodem ich dziwnego zachowania. Młodzi "ludzie" zauważając zbliżającego się mężczyznę, postanowili się niezwłocznie oddalić.
Gdy śwadek dotarł do miejsca, w którym stali wcześniej nastolatkowie, zauważył leżącego na ziemi i krwawiącego małego jeża. Bez chwili namysłu zabrał ranne zwierzę i przetransportował do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt.
Młodzi ludzie zrobili sobie z małego jeża żywą zabawkę. Chora zabawa zakończyła się dla jeża wydłubanymi zapałkami oczami – jedna nadal tkwiła w oku - relacjonują pracownicy Stowarzyszenia Leśne Pogotowie
Niestety, lekarzom weterynarii nie udało się uratować wzroku zwierzęcia. Jeż już nigdy nie opuści ośrodka i nie wróci do swojego naturalnego środowiska.
Pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt zgłosili sprawę brutalnego okaleczenia jeża na policję.