To druga ofiara koronawirusa. Nie żyje 73 letni mężczyzna, który był pacjentem Wrocławskiego szpitala przy ulicy Koszarowej.
Mężczyzna do szpitala trafił w piątek (07.03.2020). Od samego początku był w ciężkim stanie. Miał dodatkowo zapalenie płuc. Od niedzieli nie był w stanie samodzielnie oddychać, a jego stan pogarszał się z dnia na dzień.
Zmarła druga osoba zakażona #koronawirus. To 73-letni mężczyzna, który w stanie ciężkim przebywał we wrocławskim szpitalu (woj. dolnośląskie) i miał choroby współistniejące.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 13, 2020
Zmarły pacjent był leczony lekami na HIV i malarię, takimi samymi jakie w walce z koronawirusem stosują obecnie Chiny.
Chory zaraził się od krewnego ze Stanów Zjednoczonych, który na krótko przyjechał do Wrocławia. Przed przybyciem do Wrocławia był we Włoszech i to stamtąd przywiózł wirusa. W szpitalu wciąż w poważnym, ale stabilnym stanie przebywa krewna 73-letniego mężczyzny. Dwie inne osoby z ich otoczenia także są chore - leczą się jednak w domu i czują się dobrze. Są objęte kwarantanną.
We Wrocławiu potwierdzono już 9 przypadków zarażenia koronawirusem. Wśród chorych Wrocławian jest wiceprezes banku Credit Agricole.